BLOG PRZENIESIONY !!!

niedziela, 14 lutego 2010

Polski mecz gwiazd: nudny, mało widowiskowy. Czy coś się zmieni?

Już niebawem rusza głosowanie na pierwsze piątki koszykarzy do marcowego Meczu Gwiazd, który w tym roku odbędzie się w Lublinie.

Jak co roku, zainteresowanie spotkaniem jest duże, jednak niemal zawsze po meczu są słowa krytyki. Przede wszystkim takie, które mówią o słabej organizacji i średnim widowisku w którym mają grać przecież najlepsi.
Jednak "najlepsi" nie oznacza, iż widowiskowi. Bo chyba nam - kibicom - o takich właśnie graczy chodzi.

Mecz Gwiazd, ma być to zabawa połączona z show, która ma się podobać kibicom. Ci natomiast, często są nie zadowoleni po tym co ujrzeli.
Dlatego PZKosz powinien uczyć się choćby od polskiej siatkówki. Oni to potrafią stworzyć świetne widowisko.
Wystarczy tylko spojrzeć, choćby na wczorajszy spektakl w Warszawie. W pojedynku tym było wszystko, co w meczu takim być powinno: śmiech, zabawa z kibicami, świetna gra.
Siatkarze odbiegali od przepisów: serwowali nogą, punkty zdobywali głową. Zagrał nawet sędzia, który potem otrzymał czerwoną kartkę, od swojego kolegi po fachu. Każdy kibic nie mógł żałować, iż wstawił się na Torwarze, bo oglądać było co.
Niestety. takich spotkań nie możemy się doczekać w plk.

Mecze Gwiazd koszykarzy, są często nudne, mało efektowne, tak jakby na przymus. A może w tym roku coś się zmieni...

Jednak nie wszystko zależy od organizatorów. Bo przecież to my, wybieramy pierwsze piątki. Często głosujemy na swoich i to może być błąd. Bo "swojak" którego lubimy, nie koniecznie w Lublinie da nam to, czego oczekujemy.

Ja w tym roku głosować - nie zagłosuje. A to dlatego, iż trzeba to robić poprzez sms-a. I nie chodzi tu wcale o to, że ten jest płatny, ale o fakt, iż jest to kolejny świetny ruch PZKosz do "promocji" koszykówki.
Gratuluje posunięcia!

A jeśli już wspomniałem o głosowaniu, to przedstawiam Wam moje subiektywne typy pierwszych piątek i graczy rezerwowych. Kierowałem się przede wszystkim grą - widowiskową grą - zawodników i ich...poczuciem humoru.

PIERWSZA PIĄTKA PÓŁNOCY:
David Logan, Asseco Prokom Gdynia
Qyntel Woods, Asseco Prokom Gdynia
Patrick Okafor, Polpharma Starogard Gdański
Tony Weeden, Polpharma Starogard Gdański
Darrell Harris, Kotwica Kołobrzeg

Rezerwowi: Chris Daniels, Energa Czarni Słupsk - Ronnie Burrell, Asseco Prokom Gdynia - Marcin Sroka, Energa Czarni Słupsk - Quinton Day, Sportino Inowrocław - Łukasz Wiśniewski, Polpharma Starogard Gdański - Saulius Kuzminskas, Trefl Sopot - Adam Hrycaniuk, Asseco Prokom Gdynia

PIERWSZA PIĄTKA POŁUDNIA:
Eddie Miller, Polonia Azbud Warszawa
Andrzej Pluta, Anwil Włocławek
Jeremy Chappell, Znicz Jarosław
Rashard Sullivan, Anwil Włocławek
Michael Wright, PGE Turów Zgorzelec

Rezerwowi: Justin Gray, PGE Turów Zgorzelec - Josh Alexander, Polonia Azbud Warszawa - Harding Nana, Polonia Azbud Warszawa - Michał Wołoszyn, Stal Stalowa Wola - Adam Wójcik, PGE Turów Zgorzelec - Alex Dunn, Anwil Włocławek - Mujo Tuljković, Anwil Włocławek

Mam nadzieję, że wreszcie doczekam się porządnego widowiska w którym to..."uśmiać się będzie można po pachy"!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz