Szampańskiej zabawy!

Już dziś, czas przywitać nowy - 2010 rok. Dlatego już teraz, Życzę Wam Wszystkim udanej - sylwestrowej zabawy.

Na nowy rok natomiast, Życzę:
Kibicom - spełnienia marzeń i niezapomnianych sportowych emocji.
Koszykarzom - sukcesów i roku bez kontuzji.
Trenerom - Cierpliwości i dobrej ręki.
Władzom ligi - By wreszcie zaczęły działać.
Sędziom - By wychwytywali każdy błąd, popełniony na parkiecie.
Wszystkim - By ten nowy, 2010 rok - był lepszym od poprzedniego...

Szczęśliwego!

Jak "swój swojemu" - Łukaszu dziękujemy! 98 meczy za nami:

Dla takich meczy warto żyć!
Emocje, dramaturgia, nerwy, adrenalina - czyli to, co kibice koszykówki najbardziej lubią. A jeśli dochodzi do tego jeszcze dobre widowisko i zwycięstwo swojej ukochanej drużyny, to czego chcieć więcej?

(Foto: Dawid Linkowski/polskikosz.pl)

I otóż to. We wtorkowym spotkaniu Energi Czarnych z Treflem Sopot, było niemal wszystko. Ja osobiście, jako kibic tej pierwszej drużyny - dawno nie przeżyłem takiego horroru - horroru z happy endem.
Wręcz marzyło mi się, by w Twierdzy (chodzi o Hale Gryfie) znów przeżywać wielkie emocje. Mecz z Sopocianami, zszarpał mi więcej nerwów niż chociażby spotkanie derbowe z Azs-em Koszalin, sam bym się tego nigdy nie spodziewał.

Co do meczu. Kibice obejrzeli dwie zupełnie inne połowy. W pierwszej - fenomenalnie grali słupszczanie, którzy efektownymi akcjami "porywali" swoich kibiców do dopingu. A te dwie ostatnie sekundy pierwszych dwudziestu minut (2 sekundy do końca, osobiste nie pamiętam którego to już gracza Trefla. Koszykarz przyjezdnych nie trafia, zbierają Czarni. Długie efektowne podanie do Przybyszewskiego, a ten niemal równo z syreną kończy akcję świetnym wsadem) - bezcenne.
Druga połowa meczu, to kompletna klapa w wykonaniu gospodarzy. Czarni znów grali jak za dawnych czasów, czyli źle. Goście odrobili 15 punktów w zaledwie 10 minut.
Jednak prawdziwy horror czekał kibiców w samej końcówce meczu.
Jeszce na 20 sekund do końca starcia, to gracze z trójmiasta byli bliscy zwycięstwa, prowadząc z "Czarnymi Panterami" 79:80. Ostatnia akcja pojedynku, należało jednak do Słupszczan, którzy mieli niespełna 20 sekund na rzut rozpaczy. Taki też został wykonany - przez Mantasa Cesnauskisa. Piłka do kosza jednak nie trafiła, gdyż Litwin był faulowany przez Cliffa Hawkinsa. A że był to rzut za trzy punkty, to i były trzy wolne do wykonania. Doping w Gryfii był wtedy niesamowity, dawno takiego nie było. Mantas pierwszego rzutu nie trafił, publiczność zamarła. Jeśli Litwin nie trafiłby kolejnego, to tylko dogrywka mogłaby dać zwycięstwo Czarnym. Na szczęście Cesnauskis się nie pomylił. Goście mieli jeszcze 2 sekundy na przeprowadzenia akcji życia, ale nie trafił Łukasz Ratajczak, który rzucał z 7 metra. Przypomnijmy iż Polak w ubiegłym sezonie reprezentował barwy Czarnych. Ja sam, jako kibic Czarnych - po zakończonym meczu czekałem na Ratajczaka pod szatnią. Gdy ten wychodził, "przyjacielsko" klepnąłem go po barku i kiwnąłem głową w geście... podziękowania. Ten tylko się uśmiechnął, jednak był to chyba śmiech przez łzy:)

W innych spotkaniach, równie ciekawie.
Emocji z pewnością nie zabrakło w Kołobrzegu, gdzie udany debiut w roli szkoleniowca PBG Basketu Poznań, zaliczył Dejan Mijatović.
Ciekawie było też we Włocławku, gdzie Anwil zwyciężył Polonię 2011. Dobre widowisko obejrzeli też fani w Zgorzelcu, gdzie Turów pokonał Stal 89:74.
Oprócz tego w Warszawie, Polonia Azbud uległa Azs-owi Koszalin, a w Starogardzie Gdańskim - Polpharma zwyciężyła Sportino.
Ostatnim meczem 2009 roku, było starcie Asseco Prokomu ze Zniczem Jarosław.
Goście nieźle postraszyli mistrzów polski, ale to ekipa Tomasa Pacesasa wygrała i w lidze wciąż pozostaje niepokonana...

KOMPLET WYNIKÓW 14. KOLEJKI PLK:

Asseco Prokom - Znicz 104:92
Polpharma - Sportino 74:58
Polonia Azbud - AZS 73:82
Energa Czarni - Trefl Sopot 81:80
PGE Turów - Stal 89:74
Anwil - Polonia 2011 87:78
Kotwica - PBG Basket 67:70

NA PLUS:

Chris Daniels - Koszykarz Energi Czarnych Słupsk wrócił do zespołu po miesięcznym leczeniu kontuzji w Stanach Zjednoczonych i od razu zagrał jak natchniony. Amerykanin zdobył dla Słupszczan 19 punktów i zebrał 11 piłek.

NA MINUS:

Ronald Thompson - Za kolejny fatalny procent rzutów za 3 punkty. Amerykanin tym razem w meczu przeciwko Stali, wykonał takich rzutów aż 8, trafił tradycyjnie tylko jeden.

MVP KOLEJKI:

Marek Miszczuk (Stal Stalowa Wola) - 26 punktów, 2/2 za dwa, 7/7 za trzy, 1/1 z wolnych, 5 zbiórek, 1 asysta, 2 przechwyty, 1 blok. EVAL-30

LICZBY KOLEJKI:

11 - Tyle asyst mieli na koncie: Ronald Thompson, gracz Turowa Zgorzelec po meczu ze Stalą Stalową Wolą i Daniel Ewing, gracz Asseco Prokomu po meczu ze Zniczem. O jedną asystę mniej (10), zanotował za to gracz Anwilu Włocławek, Krzysztof Szubarga.

15 - Tyle piłek w meczu Turów-Stal, zebrał Brandon Wallace, koszykarz gospodarzy.

7 - Tyle rzutów za trzy punkty, trafił w meczu Turów-Stal Marek Miszczuk, zawodnik przyjezdnych. Co ciekawe koszykarz miał 100% skuteczność zza linii 6.25m. jak i z gry.

19 - Tyle rzutów za dwa punkty (12/19) wykonał John Williamson, gracz Znicza Jarosław. 19 punktami trzecią kwartę spotkania Prokom-Znicz (36:17), wygrała także ekipa Tomasa Pacesasa.

CYTATY KOLEJKI:

1. -Z trenerem Muizinieksem znamy się od dziecka. Nawet kiedyś mieszkaliśmy w jednym pokoju. Przepraszam go za to zwycięstwo - Igors Miglinieks - trener Energi Czarnych po zwycięstwie nad Treflem Sopot.

2. -Chciałbym przede wszystkim pogratulować trenerom i zawodnikom drużyny przeciwnej. Zagraliście świetny mecz i w niczym nie przypominacie już zespołu, z którym graliśmy w pierwszej kolejce. Widać bardzo dobrą myśl trenerską, dobrą szkołę i to wszystko zmierza w bardzo dobrym kierunku. I choć mój Anwil wygrał, chcę pochwalić was na 200 procent. - Igor Griszczuk o trenerze Starceviću i zespole Polonii 2011

3. -Cieszy mnie obecność w lidze takiego zespołu jak Polonia 2011, w składzie którego grają sami Polacy i udowadniają, że potrafią grać. - Andrzej Pluta

PLK W STATYSTYKACH:

Punkty:
M. Wright 20.8
T. Scott 20.3
T. Weeden 19.1
K. Mays 19.1
D. Berisha 18.5

Zbiórki:
C. Daniels 11.3
D. Harris 11.3
H. Nana 8.7
S. Kuzminskas 8.7
J. Chappell 8.6

Asysty:
K. Szubarga 7.3
J. Loyd 5.9
O. Smith 5.1
D. Ewing 4.8
D. Logan 4.8

EVAL:
M. Wright 22.3
J. Chappell 22.0
C. Daniels 20.6
D. Harris 19.7
S. Kuzminskas 18.1

15. KOLEJKA PLK:

Mecze i moje typy:
Energa Czarni Słupsk - PBG Basket Poznań +7
Asseco Prokom Gdynia - Stal Stalowa Wola +13
Sportino Inowrocław - Kotwica Kołobrzeg -7
AZS Koszalin - Polpharma Starogard Gdański +3
Trefl Sopot - Anwil Włocławek -11
Polonia Azbud Warszawa - Znicz Jarosław -12
Polonia 2011 Warszawa - PGE Turów Zgorzelec -2

Pozdrawiam!

"Wydarzenie roku" czyli co w 2009 brzęczało (GŁOSOWANIE)...

Jeden z ostatnich, a teoretycznie ostatni wpis tego roku. Za nami wiele podsumowań i rankingów. Dziś czas na wybór największego koszykarskiego wydarzenia roku.
Serdecznie zapraszam Was do głosowania (patrz ankieta obok) i wyboru tego naj.
Niżej prezentuje listę najważniejszych wydarzeń w 2009:

EuroBasket 2009 i 9. miejsce Polaków:
We wrześniu w Polsce, po raz drugi odbyły się Mistrzostwa Starego Kontynentu. Do Naszego kraju, przyjechało wiele znakomitości na czele z reprezentacją Hiszpanii i Pau Gasolem.
Mistrzostwa cieszyły się dość dużo popularnością, jednak spektakularnego sukcesu nie odniosły. Nasza reprezentacja dotarła tylko do drugiej fazy rozgrywek, gdzie przegrała wszystkie mecze...

Prokom mistrzem, po raz szósty z rzędu...:
W maju, już szósty raz z rzędu mistrzem PLK, została drużyna Asseco Prokomu Sopot. W piątym meczu finałowym - koszykarze z Trójmiasta, pokonali PGE Turów Zgorzelec 96:74 i tym samym wygrali rywalizację 4:1.

Pierwsze derby Polonii:
29 listopada, po raz pierwszy w historii ekstraklasy koszykarzy, doszło do derbów stolicy z udziałem dwóch zespołów Polonii Warszawa.
Po emocjonującym i bardzo ciekawym pojedynku, niespodziewanie zwyciężyli koszykarze Polonii 2011, pokonując swoich rywali 93:82.
Przed meczem dwóch Polonii, ostatnie koszykarskie derby stolicy w ekstraklasie mężczyzn odbyły się w sezonie 2002/2003, gdy występowały w niej Polonia i Legia.

Gortat pierwszym Polakiem...:
W czerwcu tego roku, Marcin Gortat został pierwszym polskim koszykarzem, który doznał zaszczytu grania w wielkim finale NBA, najlepszej koszykarskiej lidze świata.
Zespół Polaka niestety uległ Los Angeles Lakers 1:4, a sam zawodnik - grał niewiele.

13-0 Asseco Prokomu:
Można przecierać oczy ze zdumienia. Mistrzowie Polski niepokonani po I rundzie sezonu zasadniczego 2009/10.
Czy ktoś znajdzie sposób na ekipę Pacesasa w kolejnych 13 meczach...?


GŁOSOWANIE:
Jeszcze raz gorąco zapraszam do oddania głosu na Swój typ. Do wyboru jedno z pięciu, powyżej przedstawionych - wydarzeń.
Głosowanie potrwa do 30 stycznia. Wyniki 1 lutego, zobaczyć będzie można na blogu.

Pozdrawiam!

Polska, EuroBasket - Europa - Świat...

Sylwestrowa noc, już tuż tuż. Czas więc, na moje jedno z ostatnich podsumowań (jeszcze) trwającego roku.
Tym razem pomijam temat polskiej ligi koszykówki, a skupiam się przede wszystkim na reprezentacji Polski. Krótko - będzie także o pucharach i ligach europejskich, oraz nietypowo o NBA:

Reprezentacja Polski:

Rok 2009 - to jeden z najważniejszych w historii polskiej koszykówki.
Jak wszyscy wiemy - we wrześniu w Polsce, po raz drugi już, odbyły się Mistrzostwa Europy koszykarzy.
Na EuroBaskecie reprezentacja gospodarzy miała pokusić się o medal, sprawiając tym samym, iż basket w Polsce się "odrodzi'. Niestety, nie było medalu, ba - Polacy doszli tylko do drugiej fazy rozgrywek, gdzie przegrali wszystkie mecze.
Podporom, a jednocześnie gwiazdą drużyny i całych mistrzostw (tzn: jedną z gwiazd), miał być Marcin Gortat. Kibice z pewnością na naszym jedynaku w NBA się nie zawiedli.
Podobnie było z Maćkiem Lampe, czy nawet z Michałem Ignerskim. Dobry turniej rozegrał także Łukasz Koszarek, który pozostawił w cieniu Krzyśka Szubargę.
Ja osobiście, najbardziej (i mówcie co chcecie) zawiodłem się na Loganie. Bo to właśnie David, miał kreować grę polskiego teamu. Ja sam, po zakończonych zmaganiach - obserwując grę Amerykanina, pomyślałem sobie że on se pomyślał: "A co mi zależy. Dostane obywatelstwo, zagram w reprezentacji, może ktoś "większy" mnie zauważy, no i zgarnę trochę kasy". Tok myślenie nie głupi i być może rzeczywisty. Żeby było jasno - nikomu nic nie zarzucam, po prostu wyrażam swoją opinię.
Dla mnie osobiście, dziwną decyzją był wybór na EuroBasket - Roberta Witki czy Adama Wójcika, który przesiedział na ławie, niemal całe zawody. Czy nie warto było postawić "na pewnego" Filipa Dylewicza, czy będącego w świetnej formie (tak mi się wydaje) Pawła Kikowskiego. Dla tego drugiego, turniej byłby z pewnością drogą do kariery, tej "większej" kariery. Kikowski miał świetny rzut z dystansu, którego brakowało reprezentacji na Mistrzostwach. Dylewicz za to, to duże doświadczenie. Nie wątpię że były gracz Asseco Prokomu dał by więcej Polakom niż Wójcik, który na EuroBaskecie prawie nie grał.

Parę słów o byłym już trenerze, Muli Katzurinie:
Już po pierwszych meczach, analizując pracę Katzurina, oceniałem go jako szkoleniowca "średniego" z którym reprezentacja daleko nie zajdzie.
Moje sugestie się sprawdziły. Izraelczyk, po zakończonych Mistrzostwach był na ustach - niemal każdego kibica. Większość twierdziła zgodnie - Katzurin musi odejść!
Stało się. PZKosz pożegnał się ze szkoleniowcem, a teraz dość długo i wciąż bez powodzenia szuka nowgo. Kandydaci i to naprawdę dobrzy są, tylko związek wciąż się "obija". My kibice - chyba już się do tego przyzwyczajaliśmy.

Ocena graczy:

Maciej Lampe
Niezwykle ważne ogniwo w zespole. Polak miał fenomenalną pierwszą rundę turnieju, kiedy to w trzech meczach, zdobył łącznie aż 53 punkty. W kolejnej fazie rozgrywek, było już zdecydowanie gorzej. Ja, wciąż śmiało twierdzę, iż Lampe to jeden z największych talentów polskiej koszykówki.
6. blokujący i 10. zbierający EuroBasketu.
Moja ocena: 4

Marcin Gortat
Podpora drużyny. Zdecydowanie najważniejszy koszykarz w reprezentacji. Co by osiągnęła Polska na EuroBaskecie bez Gortata? Pewnie nie wiele.
Marcin cały turniej grał bardzo równo i dobrze, oprócz meczu ze Słowenią. Nasz jedynak NBA, to lider nie tylko na boisku, ale i po za nim.
1. zbierający, 2. blokujący i 6. strzelec Mistrzostw Europy.
Moja ocena: 5,5

Szymon Szewczyk
Jeden z lepszych zmienników turnieju. Szewczyk nie raz, pokazał klasę. Najlepszy mecz rozegrał przeciw Słoweńcom.
Moja ocena: 4

Adam Wójcik
Na EuroBaskecie rozegrał jeden, jedyny mecz. Praktycznie przez cały turniej leczył kontuzję łydki. Po zakończonym turnieju, zakończył reprezentacyjną karierę.
Moja ocena: Za same Mistrzostwa ocenić go się nie da. Jednak niech będzie 5 - za całą karierę z reprezentacją.

Robert Witka
Grać, nie grał prawie wcale. Średnio 4. minuty na parkiecie i 1.7 punktu, oraz i 1.3 zbiórki na mecz. Wydaje mi się, iż samo powołanie (z wielkim szacunkiem dla gracza) było pomyłką.
Moja ocena: I tu mógłbym się powstrzymać z oceną. Jednak statystyki na te 4. minuty, nie są aż takie złe - 2.5

Robert Skibniewski
Kolejne nie uzasadnione powołanie i kolejna stracona szansa Kikowskiego.
Skibniewski w całych Mistrzostwach, zagrał jedyne...dwie minuty, przeciwko Hiszpanom.
Moja ocena: I tu także - się powstrzymuje.

Michał Chyliński
Nie grał mało, ale także nie dużo. Miał być wartościowym zmiennikiem, a był cieniem samego siebie. Do gry nie wnosił praktycznie nic.
Moja ocena: 2

Krzysztof Roszyk
Sytuacja podobna co z Chylińskim. Roszyk grał przeciętnie. "Coś tam" trafił, "coś" zebrał i tyle.
Moja ocena: Słabe 2.5

Michał Ignerski
Walczył dzielnie. Polaków nie raz, ratował z opresji. Jego trójki zapamiętamy na długo. Jednak grał w kratkę. Mecze bardzo dobre, zaraz potem słabsze.
Moja ocena: Za samą grę na Mistrzostwach 4. Jednak za najbardziej zapamiętany prze zemnie fragment gry (patrz video niżej) - 4.5


David Logan
Statystyki niezłe. Jednak jak napisałem wcześnie - mi Logan nie imponował. Odczuwałem iż gracz Prokomu, nie gra dla drużyny. Ale może to tylko złudzenie.
5. strzelec i 3. podający turnieju.
Moja ocena: 4

Krzysztof Szubarga
W meczach sparingowych - błyszczał. Sam byłem pod wrażeniem gry Szubargi, niestety Polak turniej rozpoczął pechowo. Mianowice, koszykarz złapał kontuzję i grał nie najlepiej, pozostając w cieniu Łukasza Koszarka.
Moja ocena - 3

Łukasz Koszarek
Na Mistrzostwach miał być zmiennikiem Szubargi, stał się pierwszym rozgrywającym.
Grał nieźle. 9.2 punktów, 3.7 zbiórki i 4.3 asysty w meczu to wynik bardzo przyzwoity.
Moja ocena - 3.5

Europa:

Szczerze powiedziawszy ligami europejskimi za bardzo się nie interesuje, nieco inaczej jest z pucharami. Jednak mniej, czy więcej - rozpisywać się nie będę.
Takie mało szczegółowe podsumowanie:

Mistrzowie krajów - sezon 2008/2009 (kolejność alfabetyczna):

Belgia: Charleroi
Chorwacja: Cibona Zagrzeb
Czechy: CEZ Nymburk
Francja: ASVEL Villeurbanne
Grecja: Panathinaikos Ateny
Hiszpania: Regal FC Barcelona
Holandia: EclipseJet MyGuide Amsterdam
Izrael: Maccabi Tel Awiw
Litwa: Lietuvos Rytas Wilno
Łotwa: BK Ventspils
Niemcy: ALBA Berlin
Polska: Asseco Prokom Sopot
Rosja: CSKA Moskwa
Serbia: Partizan Belgrad
Słowenia: Olimpija Ljubljana
Turcja: Efes Pilsen Stambuł
Ukraina: Azovmash Mariupol
Włochy: Montepaschi Siena


Zwycięzcy pucharów europejskich - sezon 2008/2009:

Euroliga:
Panathinaikos Ateny (Grecja) po zwycięstwie nad CSKA Moskwa (Rosja)73:71
Reprezentant Polski: Prokom Trefl Sopot (awans do Top 16 - 4 miejsce w grupie D)

ULEB EuroCup:
Lietuvos Rytas Wilno (Litwa) po zwycięstwie nad BC Chimki Moskwa (Rosja) 80-74
Reprezentant Polski: PGE Turów Zgorzelec (faza grupowa - 3 miejsce w grupie F)

FIBA EuroChalleng:
Virtus La Fortezza Bolonia (Włochy) po zwycięstwie nad Cholet Basket (Francja) 75:77
Reprezentant Polski: Energa Czarni Słupsk (faza grupowa - 4 miejsce w grupie A)


Reprezentacje - Mistrzostwa Europy koszykarzy 2009 (kolejność końcowa):
1. Hiszpania
2. Serbia
3. Grecja
4. Słowenia
5. Francja
6. Chorwacja
7. Rosja
8. Turcja
9. B.J.R. Macedonii
9. Polska
11. Litwa
11. Niemcy
13. Wielka Brytania
13. Izrael
13. Łotwa
13. Bułgaria

MVP: Pau Gasol

TOP 10 EuroBasket 2009:

NBA:

W poprzednim sezonie - jak nigdy, uważnie śledziłem NBA i poczynania Orlando Magic. A wszystko to, przede wszystkim ze względu na Marcina Gortata.
Wychodzenie w pierwszej piątce, dotarcie do finału ligi i niestety końcowa porażka. Jednak mimo wszystko, Gortat ostatni sezon może z pewnością zaliczyć do udanych.

Mistrz NBA 2008/2009:
Los Angeles Lakers po zwycięstwie nad Orlando Magic 4:1

Wyniki całej rywalizacji finałowej:
LA Lakers - O. Magic 100:75
LA Lakers - O. Magic 101:96 (po dogrywce)
O. Magic - LA Lakers 108:104
O. Magic - LA Lakers 91:99 (po dogrywce)
O. Magic - LA Lakers 86:99

MVP sezonu 2008/2009: LeBron James

Marcin Gortat 2008/2009:
63 rozegrane mecze, 3 w pierwszej piątce (12,6 minuty na mecz). W sumie 239 zdobytych punktów (3,8 na mecz), 286 zbiórek (4,5 na mecz), 53 bloki (0,8 na mecz).

Z innej beczki:

Już dziś początek II rundy sezonu zasadniczego plk. Koszykarze wrócili już ze swoich rodzinnych stron, by po raz kolejny walczyć o jak najwyższe cele.
Ja przedstawiam moje typy na 14. kolejkę plk:

PGE Turów - Stal +13
Anwil - Polonia 2011 +7
Kotwica - PBG Basket +3
Energa Czarni - Trefl Sopot -6
Polpharma - Sportino +2
Polonia Azbud - AZS -4
Asseco Prokom - Znicz +13

Pozdrawiam. A już jutro zapraszam na kolejne podsumowanie!

"Efektowni 2009" czyli ranking SHOW:

Coraz bliżej - końca 2009 roku. Czas więc na moje kolejne podsumowanie ostatnich 12 miesięcy i na mój kolejny subiektywny ranking plk. Tym razem "Efektowni 2009" czyli najbardziej widowiskowi koszykarze plk w 2009 roku:



1. Rashard Sullivan
Niektórzy może się nie zgodzą, ale dla mnie gracz Anwilu Włocławek to najbardziej efektownie grający koszykarz plk. I choć Sullivan w naszej lidze gra dość krótko - to już podbił serca niejednego kibica w Polsce. Jego efektowne bloki i wsady - mogą podobać się niemal każdemu fanowi koszykówki...
(Foto: Wojciech Figurski)




2. Qyntel Woods
Dla wielu to właśnie gwiazda Asseco Prokomu jest największym "showmanem" w lidze, jednak dla mnie Woods to ten pierwszy...ale zaraz po Sullivanie.
Efektownie grający koszykarz, swoje świetne akcje zawdzięcza przede wszystkim wielkim umiejętnością jakie posiada. Woods ogrywa prawie każdego. Efektowne wejścia pod kosz - to dla niego "pikuś", a nam kibicom po prostu to się podoba...
(Foto: Wojciech Figurski)

3. Sefton Barrett
Król wsadów z zeszłego sezonu.
Zwycięzca fruwającego konkursu z marcowego meczu gwiazd 2009. Były gracz Kotwicy Kołobrzeg, czarował swoich fanów nie tylko efektownym wykańczaniem akcji - koszykarz potrafił także świetnie dostrzec kolegę z zespołu i doskonale dograć do niego piłkę...
(Foto: Andrzej Romański)



4. David Logan
Kolejny gracz mistrzów polski w ścisłej czołówce.
Logan mimo niskiego wzrostu, potrafi stworzyć niezwykłe widowisko.
Amerykanin z polskim paszportem potrafi niemal wszystko. Koszykarz świetnie podaje, fenomenalnie rzuca, dobrze zbiera, efektownie wchodzi pod kosz i kończy akcję z góry. Czego chcieć więcej?
(Foto: K&M Ziółkowscy)


5. Grady Reynolds
Jeszcze dwa lata temu, Amerykanin z pewnością był by numerem 1 mojego rankingu. Reynolds w plk już nie gra. W poprzednim sezonie, koszykarz bronił barw Znicza Jarosław. W ekipie z Jarosławia, zawodnik tak wyśmienicie, jak chociażby w Polonii Warszawie nie grał, ale pokazywał tez dużo efektownego basketu...
(Foto: K&M Ziółkowscy)



6. Eddie Miller
Niski ale jakże skoczny Amerykański koszykarz, były gracz m.in. Sportino Inowrocław, teraz zawodnik Polonii Warszawa.
Miller do Polski przyleciał w roku 2008. Swoją świetną i efektowną grą zapewnił sobie udział w Meczu Gwiazd 2009. Amerykanin wziął udział w konkursie wsadów, gdzie był jednym z najlepiej fruwających. Obecnie Miiler gra dla Polonii Azbud, gdzie prezentuje równie wysoki poziom.
(Foto: K&M Ziółkowscy)

7. Brandon Wallace
Fenomenalne warunki fizyczne Wallacea pozwalają mu na bardzo wiele.
Amerykanin jest bardzo skoczny i niemal zawsze pod koszem, kończy akcję z góry. Niestety, Wallace nie wykorzystuje w 100% swoich niezwykle dużych umiejętności. To prawda że koszykarz wykonuje mnóstwo wsadów, jednak nie aż tak efektownych jak chociażby dużo niższy Barrett czy Miler...
(Foto: Andrzej Romański)


8. Antonio Burks
Były gracz Energi Czarnych, który szybko podbił serca tamtejszych kibiców. A wszystko to dzięki świetnemu poczuciu humoru i fenomenalnym podaniom, niczym od najlepszych rozgrywających świata.
Burks to jeden z najlepszych asystujących (i ponownie nie chodzi tu o liczbę asyst) ligi. Ja osobiście w naszej ekstraklasie, nie widziałem lepszej "jedynki". Kto na żywo nie miał okazji oglądać Burksa - to niech żałuje, bo jest czego...
(Foto: Andrzej Romański)

9. Alan Daniels
Kolejny nie najwyższy - ale jakże widowiskowo grający - Amerykański koszykarz. Daniels nie tylko potrafił kończyć akcję z góry, ale także umie dobrze dostrzec kolegę z drużyny i celnie trafić do kosza.
Zawodnik to były gracz m.in. Stali Ostrowa Wielkopolskiego i Anwilu Włocławek.
(Foto: Andrzej Romański)




10. Javier Mojica
Przebojowy, kontrowersyjny i efektownie grający Portorykańczyk. Przez jednych uwielbiany, przez drugich nienawidzony. Były gracz Azs-u Koszalin i uczestnik marcowego meczu gwiazd, który potrafi stworzyć niezłe show...
(Foto: Andrzej Romański)





Gdzieś za nimi: Darrell Harris, Paul Miller, George Reese, Tommy Adams, Przemysław Zamojski, Chris Daniels, Eric Coleman, Tony Weeden, Pape Sow, Kevin Hamilton, Marcin Sroka...


P.S. W kolejnych dniach, kolejne rankingi i kolejne podsumowywania, a na sam koniec podsumowanie generalne, czyli co w roku 2009 brzęczało...
Ponownie - Gorąco Zapraszam!

Blokowali, podawali i kończyli czyli "Duety i akcje roku"...

Święta, święta i po świętach - a koniec roku 2009, już tuż tuż. Czas więc na moje kolejne podsumowanie i na mój kolejny subiektywny ranking. Tym razem "Duety i akcje roku"

Foto: Andrzej Romański/plk.pl

Duety roku:

Wybór nie był łatwy, więc proszę o wyrozumiałość...

1. David Logan - Qyntel Woods
Duet niezawodny. Zdecydowanie najlepsza para rozgrywek polskiej ligi koszykówki. Ich dynamiczna gra, świetne wejścia pod kosz i efektowne akcje, mogą podobać się każdemu kibicowi w Polsce. Logan znakomicie rozumnie się z Woodsem, co można zobaczyć niemal w każdym meczu.

2. Tony Weeden - Patrick Okafor
Obaj w Polpharmie grają świetnie. Obaj dobrze się rozumieją. Obaj stwarzają dobre widowiska. Kolejny duet Amerykanów, którego w lidze - aż chce się oglądać.

3. Łukasz Koszarek - Paul Miller
Jeden z najlepszych duetów ostatniego sezonu. Obaj w Polsce już nie grają. Po zakończeniu sezonu 2008/2009, Koszarek wyjechał do Włoch, a Miller do Rosji. Wszyscy doskonale pamiętamy ich świetną grę w Anwilu Włocławek. Koszarek znakomicie podawał, a Amerykanin doskonale kończył. Swoją drogą - szkoda że obaj w plk już nie grają...

4. Dru Joyce - Rashad Sullivan
Duet który w tak krótkim czasie (bo obaj grają ze sobą od niemal miesiąca) zachwycił niejednego kibica koszykówki w Polsce. Joyce do Anwilu doszedł w trakcie sezonu, kiedy to rozstał się z Czarnymi Słupsk. Sprytny i zwinny gracz w Kujawskim zespole szybko się odnalazł. Joyce wraz z Sullivanem doskonale się rozumieją. "Kumpel LeBrona" swojego kolegę z zespołu znajdzie wszędzie, a ten dostrzeże jego każde podanie i akcje wykończy z góry...

5. Omni Smith - Darrell Harris
Koszykarze Kotwicy Kołobrzeg są podporą zespołu w trwającym sezonie. Obaj swoją świetną grą, ratują "Czarodziejów z Wydm" przed kompletnym blamażem. Obaj prezentują się dobrze i obaj świetnie się dogadują...

6. Courtney Eldridge - Erick Coleman
Para graczy, która doskonale ze sobą współpracowała. Współpracowała - bo obaj grali w zeszłym sezonie w barwach Polpharmy Starogard. Grali i tu z dobrymi wynikami zespołowymi jak i indywidualnymi...

7. Greg Harrington - Kevin Johnson
Duet Polonii Warszawy z sezonu 2008/2009. Harrington zajmował się podaniami, a Johnson efektownym kończeniem akcji, oczywiście po asystach tego pierwszego. Harrington dobrze rozumiał się także z innym Amerykaninem - Michaelem Ansleyem, jednak to w parze z Kevinem, Greg osiągali więcej...

8. Quinton Day - Grady Reynolds
Duet wyśmienitych strzelców, zbierających i podających. Reynolds to jeden z najbardziej efektownych graczy poprzedniego sezonu, a Day to mieszanka maszyny do zdobywania punktów i podawania piłek. Amerykanie to liderzy zespołu Znicza Jarosław z poprzedniego sezonu.

9. Tony Weeden - Brandon Wallace
Po raz drugi w duetach roku, pojawia się nazwisko Toniego Weedena. Tym razem w parze z Wallacem, kiedy to w sezonie 2008/2009, obaj twortzyli bardzo dobry duet w Baskecie Kwidzyn.

10. Antonio Burks - Chris Booker
Był bym głupim, gdybym nie umieścił w tym rankingu...Antonio Burksa. Bo to absolutnie jeden z najlepiej podających w historii ( i nie chodzi tu o ilość asyst) ligi. Kto na żywo nie widział, tego jak ten zawodnik potrafi dograć piłkę, to niech żałuje - bo takich koszykarzy rzadko się spotyka. Jego genialne podania, były po prostu za dobre na zespól Energi Czarnych (bo to właśnie w Słupsku, koszykarz spędził poprzedni sezon). Kibice byli sfrustrowani, iż pozostali gracze po prostu - tak szybko granych i tak znakomicie podawanych piłek nie łapali, bo gdyby podania Burksa były wychwytane przez kolegów z drużyny, to z pewnością mielibyśmy wiele znakomitych akcji. A dlaczego Booker? Bo to zawdonik, który świetnie rozumiał się z Burksem...

AKCJE ROKU:

Może nie tyle co akcje roku, a najlepsze ich wykończenie ze znalezionych filmików na YouTube.com (TVP):

1.

2.

3.

4.

5.

6.

7.

8.

... I na deser - jeden z najbardziej efektownych bloków, jakich kiedykolwiek w plk i w ogóle widziałem - Chris Daniels (październik 2008)


P.S. W kolejnych dniach, kolejne rankingi i kolejne podsumowywania, a na sam koniec podsumowanie generalne, czyli co w roku 2009 brzęczało...
Po raz kolejny - Gorąco Zapraszam!

Najlepsi w 2009...

Koniec roku 2009, już tuż tuż. Tym razem podsumowuje pracę zawodników i trenerów w plk, a tym samym prezentuje kolejny subiektywny ranking - "Najlepsi w 2009":

Koszykarze:

1. Qyntel Woods - Do Polski trafił w styczniu tego roku i od razu stał się gwiazdą ligi. Wielu kibiców na początku, transfer koszykarza do Asseco Prokomu, uważało za dość kontrowersyjny, jednak z każdym dniem fani zmieniali zdanie. Woods to przede wszystkim bohater meczy finałowych. To właśnie Amerykaninowi, trójmiejski zespół zawdzięcza zdobycie szóstego z rzędu - tytułu mistrzowskiego. Qyntel nie oszczędza się także w trwającym sezonie. Po raz kolejny, gracz ze Stanów Zjednoczonych udawania, jakiej klasy jest zawodnikiem. MVP 2009 - tytuł jak najbardziej zasłużony.

2. David Logan - kolejny gracz trójmiejskiego zespołu w ścisłej czołówce, nie mówiąc na tronie - mojego subiektywnego rankingu. Logan to gracz o wielkich umiejętnościach i dużym sprycie. Reprezentant Polski na EuroBaskecie i jeden z najlepszych koszykarzy poprzedniego sezonu. Amerykanin z polskim paszportem to nie tylko gwiazda Asseco Prokomu, ale i całej ligi. Koszykarz prezentuje także bardzo wysoki poziom gry w euroligowych zmaganiach, gdzie niejednokrotnie sowimi trafnymi rzutami i skutecznymi akcjami, "ratował" Gdynian.

3. Krzysztof Szubarga - Zdecydowanie numer 1, jeśli chodzi o skuteczne podania. Szubarga to czwarty asystujący poprzedniego sezonu i pierwszy trwających zmagań. Polak to także jeden z najlepszych graczy reprezentacji Polski na wrześniowym EuroBaskecie. Zawodnik nie tylko dobrze widzi kolegów, ale także skutecznie gra w obronie, czy w ataku. W ważnych momentach, gracz potrafi także trafić ważne punkty. Przed rozpoczynającym się sezonie 2009/10, o koszykarza "biły" się niemal wszystkie polskie kluby. Ostatecznie Krzysiek trafił do Anwilu Włocławek, gdzie jest podstawowym rozgrywającym.

4. Michael Wright - Aż i tylko 4. miejsce w rankingu. Aż - bo koszykarz w polskiej lidze "czaruje" od października, a tylko - bo jest w niej jednym z najlepszych graczy. Wright w Polsce rozegrał 12 spotkań. Najsłabszym meczem koszykarza, był pojedynek przeciwko Polonii Azbud, kiedy to zawodnik zdobył...17 punktów i 7 zbiórek. Najlepsze zawody, Amerykanin rozegrał za to, grając przeciwko Asseco Prokomowi. Wright zdobył wtedy aż 27 punktów, 10 zbiórek i 4 asysty, wymuszając również aż 12 przewinień.

5. Jeremy Chappell - sytuacja podobna co z Michaelem Wrightem. Koszykarz do Polski trafił niespełna 3 miesiące temu, a już stał się czołowym graczem plk. Mierzący niespełna 190cm. wzrostu gracz, jest niezwykle utalentowanym i skocznym. Zawodnik Znicza Jarosław, zdobywa średnio po 18.8 punktów, 8.7 zbiórek, 2.8 asyst i 2.8 przechwytów w meczu. Chappell przede wszystkim zachwycił meczem przeciwko Polonii 2011, kiedy to zdobył 36 punktów, 11 zbiórek, 4 asysty, 5 przechwytów i wymusił 10 fauli. W pozostałych meczach, koszykarz radzi sobie równie dobrze.

6. Chris Daniels - Amerykański gracz na pozycje numer 4. Obecnie koszykarz Energi Czarnych Słupsk, jeszcze kilka miesięcy temu zawdonik Turowa Zgorzelec. Daniels to jeden z najlepiej zbierających koszykarzy polskiej ligi koszykówki. Amerykanin to typowy walczak pod koszowy, który nie boi się starć z silniejszymi od siebie. Chris miał też duży wkład w zdobycie wicemistrzostwa polski z zespołem Turowa w sezonie 2008/2009.

7. Nikola Jovanovic - Czołowy gracz Stali Ostrowa Wielkopolskiego z poprzedniego sezonu. W ekipie prowadzonej w ten czas przez Andrzeja Kowalczyka, gracz zdobywał średnio po 15.5 punktów i 5.7 zbiórki na mecz. W tym sezonie Serb z powodzeniem reprezentuje barwy Anwilu Włocławek. Jak dotychczas, koszykarz w zespole Igora Griszczuka rozegrał 13 meczy, zdobywając w każdym średnio po 12.5 punktów, 4.2 zbiórki i 1.8 asyst.

8. Łukasz Koszarek - Wszechstronny, utalentowany, sprytny i świetnie podający. Reprezentant Polski na EuroBaskecie 2009 i były gracz Anwilu Włocławek z którym zdobył brązowy medal sezonu 2008/09. Najlepszy podający ligi, ostatniego sezonu.

9. Kyle Landry - Najlepiej zbierający plk w sezonie 2008/09. Lider zespołu Sportino Inowrocław z poprzedniego sezonu. Gracz wszechstronny i waleczny. Nieraz bohater meczów kujawskiego zespołu.

10. Demetric Bennett - Jeden z najlepszych graczy plk z początku roku 2009 aż do końca sezonu 2008/2009. Po grudniowym odejściu Jasona Straighta, Amerykanin zaczął grać rewelacyjnie, będąc tym samym bezapelacyjnym liderem Czarnych Słupsk. Bennett zdobywał średnio po 16 punktów, 4.3 zbiórki, 2.8 asyst i 2.1 przechwytów na mecz.

Gdzieś za nimi: Andrzej Pluta, Patrick Okafor, Tony Weeden, Kevin Hamilton, Adam Wójcik, Keddric Mays, Paweł Kikowski, Dardan Berisha, Alex Harris, Filip Dylewicz...

Trenerzy:

1. Tomas Pacesas - Nazwisko Tomasa Pacesasa, mi osobiście trudno było umieścić na 1. miejscu. Jednak niezbyt eleganckie i nieco nienormalne byłoby, gdyby słynny "Pacek" znalazł się na niższych pozycjach. Bo przecież - wyniki sportowe Asseco Prokomu, na to nie pozwalają...
Pacesas w polskiej lidze w roku 2009 zgarnął niemal wszystko: Zdobył z Prokomem mistrzostwo polski, teraz w trwającym sezonie jest niepokonany. Ekipa z Pomorza przyzwoicie radzi sobie także w Eurolidze. Pacesas i spółka pokonała słynny Real Madryt. Jednak trójmiejskiemu zespołowi nie udało się zdobyć jednego trofea, mianowicie Pucharu Polski. W finałowym meczu mistrzowie polski ulegli fenomenalnej wówczas, Kotwicy Kołobrzeg.
Jednak pozycja szkoleniowca, mniej - czy więcej zasłużona, to być musi. Bo może to dziwnie zabrzmi: ale ja osobiście, trenera Pacesasa umieściłbym w środku stawki, ale jak już wspomniałem - wyniki sportowe na to nie pozwalają...

2. Andrej Urlep - W roku 2009, Urlep był szkoleniowcem "na ratunek". Słoweniec objął przecież ostatni w tabeli Basket Kwidzyn i wyprowadził go na prostą. Kwidzynianie zaczęli wygrywać, sprawiać duże sensacje. Mało brakowała a z play-off wyeliminowali by, wówczas pretendenta do medalu, zespół Energi Czarnych Słupsk.
W trwającym sezonie 2009/10, Urlep znów przyszedł "na ratunek". W trakcie rozgrywek objął posadę trenera Turowa Zgorzelec, po zwolnieniu Sasy Obradovicia. Ręka szkoleniowca znó zadziałała bo wicemistrzowie wygrywają i powoli wychodzą na prostą. Koszykarze chwalą swojego coacha, a coach chwali swoich koszykarzy.

3. Sebastian Machowski - W 2008 roku przyjechał do Kołobrzegu, gdzie został szkoleniowcem tamtejszej Kotwicy. Machowski stworzył zespół walczaków, który wygrywał wszystko. Kołobrzeżanie odnieśli wielki sukces, zdobywając Puchar Polski po finale z Asseco Prokomem. Szkoleniowca chwalili wszyscy, kibice go uwielbiali. Pod koniec sezonu (rok 2009) drużyna się rozpadła, wielu zawodników "uciekło". Trener i część gracz która została, się nie poddali. Kotwica walczyła dzielnie, choć praktycznie grała sześcioma koszykarzami. Co ciekawe, zespół praktycznie bez graczy dalej radził sobie wyśmienicie. W Play-Off "Czarodzieje z Wydm" przegrali z Czarnymi Słupsk, po fantastycznej i niezwykle dramatycznej walce, a wszyscy podziwiali zespół z Pomorza. Trenera Machowskiego okrzyknięto "trenerem sezonu", ja natomiast - przyznaje mu tytuł 3. szkoleniowca 2009 roku.

4. Igor Griszczuk - Legendarny Griszczuk doprowadził Anwil Włocławek do brązowego medalu w sezonie 2008/2009. Teraz ekipa z Włocławka, radzi sobie równie dobrze. Griszczuk to mieszanka wybuchowa, połączona z profesjonalizmem Urlepowskim, która za parę lat może stać się "szkoleniowcem roku". Teraz przyznajemy mu tytuł 4. trenera plk...

5. Gasper Okorn - Były szkoleniowiec Czarnych Słupsk z którymi doszedł do półfinału polskiej ligi koszykówki. Okorn to charyzmatyczny, ambitny, po trafiający poukładać zespół trener. Pod wodzą Słoweńca, zespół ze Słupska zwyciężył m.in. osiem spotkań z rzędu, a niedawno mówiono o tym iż Gasper obejmie funkcje coacha w Poznaniu...

6. Mariusz Karol - Z pewnością byłoby wyżej, gdyby nie wpadka z początku trwającego sezonu.
Karol 6. miejsce zawdzięcza przede wszystkim dobrej lokacie Polpharmy z poprzedniego sezonu. Szkoleniowiec to jeden z najlepszych trenerów ubiegłego sezonu. W teraźniejszych zmaganiach, a dokładnie na ich początku Polakowi nie szło. Coach stracił posadę w Inowrocławiu, jednak szybko znalazła pracę w Koszalinie. Po jego przyjściu, koszaliński zespół zaczął wygrywać, a Karol znów znalazł uznanie w oczach kibiców...

7. Mladen Starcević - za świetne stosunki ze swoimi podopiecznymi. Za historyczne zwycięstwo. Za dobre prowadzenie i naukę, oraz za postawę Polonii 2011 w trwającym sezonie...

8. Dariusz Szczubiał - Znany w Polsce szkoleniowiec. Szczubiał w trwającym sezonie z wielkim powodzeniem prowadzi Znicz Jarosław. Osobiście, nigdy nie uważałem jego za super trenera, jednak jest postęp. Lepiej późno - niż wcale!

9. Wojciech Kamiński - Chłop ma głowę. A tak po za tym: Zawsze lubiałem tego szkoleniowca...:)

10.. Dainius Adomaitis - Zaskoczeni? Niech jego wybór - pozostanie moją "słodką" tajemnicą...

Gdzieś za nimi: Paweł Turkiewicz, Milija Bogicević, Karlis Muiznieks...

Pozostałe wyróżnienia:

Młody zawodnik roku: Paweł Kikowski

Debiutant roku: Dardan Berisha

Drużyna roku: Asseco Prokom Gdynia

Kibice roku TOP 5 (Moja dziwna, nowa kategoria):
1. Włocławek
2. Słupsk
3. Zgorzelec
4. Starogard Gdański
5. Koszalin


P.S. W kolejnych dniach, kolejne rankingi i kolejne podsumowywania, a na sam koniec podsumowanie generalne, czyli co w roku 2009 brzęczało...
Ponownie - Gorąco Zapraszam!

"Bo to wielka satysfakcja pokonać drużynę, która zachowała się nie fair wobec swoich kibiców..."

Koniec roku 2009, już tuż tuż. Powoli zaczynamy podsumowywać, to co działo się w mijających 12 miesiącach. Na początek proponuje subiektywny ranking "cytaty roku", czyli w 2009 powiedzieli:

1. "Bo to wielka satysfakcja pokonać drużynę, która zachowała się nie fair wobec swoich kibiców, sympatyków koszykówki w kraju i wobec chyba samej siebie." - Marcin Sroka o pokonaniu w pre play-off "kalkulacyjnego" Basketu Kwidzyn (sezon 2008/2009).

2. "Chciałbym przeprosić naszych kibiców, sponsorów, zarząd i w ogóle wszystkich, którzy oglądali ten mecz, jeśli można go tak nazwać. Nie wiem, co tu się dzieje. Nie powinienem mówić takich rzeczy, ale my nie jesteśmy już nawet na dnie. To jest coś gorszego. I nie możemy z tego wyjść. Nie ma żadnych pozytywów. A co do spotkania, to wyglądało ono tragiczne, zarówno z jednej, jak i z drugiej strony." - Łukasz Żytko o meczu Sportino-Azs i o tragicznej sytuacji w zespole z Kujaw (sezon 2009/2010).

3. "Ja lubię mówić otwartym tekstem, ale za każdym razem muszę kamuflować niektóre sprawy, żeby nie dostać kary od prezesa naszego klubu, bądź trenera. Od najmłodszych lat miałem cięty język, zawsze byłem indywidualistą i zawsze mówiłem bez ogródek. Dlatego czasami, żałuję, że nie mam miliona dolarów na koncie, żeby opłacać z tego kar. Pracuję jednak nad tym, żeby ten milion zarobić" - Radosław Hyży o swoim: "mówię co myślę"

4. "To, że w pewnym momencie meczu Adamowi puściły nerwy i w dość brutalny sposób potraktował swojego rywala świadczy tylko i wyłącznie o tym, że nie zamierzaliśmy chować rąk ze strachu przed drużyną Mistrzów Polski." - Igor Milicić o tym że Azs mistrzów się nie boi.

5. "To my – zawodnicy, dzisiaj w godzinach od 17 do 18:45 musieliśmy się strasznie namęczyć." - Radosław Hyży po odniesionym zwycięstwie Basketu Kwidzyn nad Atlasem Stalą w sezonie 2008/2009.

6. "Nieważne w jakim klubie pracujesz musisz się poświęcić i oddać temu bez reszty. Nieważne czy jest to zespół mistrzowski, czy ostatni zespół ligi. Przychodząc do nowego zespołu musisz odpowiednio podzielić role w drużynie, jeśli to ci się uda, sukcesy zaczną przychodzić same." - Andrej Urlep, jeszcze jako szkoleniowiec Basketu Kwidzyn w sezonie 2008/2009. Wypowiedź po kolejnym zwycięstwie odniesionym przez zespół Urlepa. Przypomnijmy że Słoweniec do zespołu przychodził, kiedy ten był ostatnim w lidze.

7. "Czasami chodzimy razem do restauracji coś zjeść, odwiedzamy również kino, pod warunkiem, że amerykański film jest emitowany z polskimi napisami" - Łukasz Obrzut, o tym co robi z kolegami z drużyny po za boiskiem.

8. "Jestem pierwszym Polakiem w finale NBA i to wielka satysfakcja" - Marcin Gortat

9. "Jak komuś nie chce grać się w tym klubie, niech się pakuje i jedzie do domu. Bo ja, aby ta drużyna była tu, gdzie jest teraz, dołożyłem jakąś swoją cegiełkę. A jeśli komuś się to nie podoba i chce to niszczyć, to do widzenia." - Łukasz Żytko, gracz Sportino Inowrocław (sezon 2009/2010).

10. "Wychodzi więc jednak na to, że kalkulowaliśmy – chcieliśmy wygrać wszystko co możliwe." - Marcin Sroka, kapitan Czarnych Słupsk (sezon 2008/2009).

11. "Chcecie wieszać na nas psy? To wieszajcie!" - Marcin Gortat, po niezbyt udanych mistrzostwach europy w koszykówce mężczyzn.

12. "Dziś trafiliśmy na słabiej dysponowany, niż zwykle AZS, który niejako został trafiony kilkoma ciosami. Zachwiał się i został znokautowany." - Michał Gabiński po bardzo wysokim zwycięstwie nad Azs-em Koszalin w sezonie 2008/2009.

13. "Gdybym nadal grał w Anwilu, to chciałbym pokonać Czarnych - teraz jestem w Czarnych, chciałem zwyciężyć Anwil." - Omar Barllett o meczu Czarnych z Anwilem w sezonie 2008/2009.

14. "Ja żyje jak Adam Małysz, myślę tylko o następnym skoku." - Radosław Hyży, odpowiada na pytanie: Co Basket Kwidzyn może osiągnąć w drugiej rundzie PLK, sezonu 2008/2009.

15. "Miałem świadomość, że po rozpoczęciu meczu już nie będę miał tej wspaniałej publiczności za sobą." - Przemysław Frasunkiewicz o grze przeciwko Czarnym w barwach Polonii w sezonie 2008/2009.

16. "Nie powinno być tak, że prezentujemy się, jakbyśmy byli w gorącej wodzie kąpani." - Bryan Bailey

17. "Chciałbym, aby Polacy grali więcej niż koszykarze zagraniczni, ponieważ wtedy reprezentacja będzie silniejsza, a dzięki temu wzrośnie zainteresowanie koszykówką." - Tomasz Cielebąk

18. "Nasz zespół składa się z walczących zawodników, nie poddajemy się łatwo. Czasami brakuje nam jednak trochę talentu, może umiejętności." - Michał Gabiński, koszykarz Stali Stalowej Woli o swoim zespole

19. "Jesteśmy jedną z najlepszych drużyn w polskiej lidze - musimy jednak wygrywać mecze" - dość oryginalnie Julien Mills

20. "Nigdy nie mówiłem, że potrzebujemy kogoś z zagranicy. Mam do dyspozycji dobry skład. Stworzyliśmy taki projekt, że cała Polska może być dumna z tego, co robimy." - Mladen Starcević o swoim zespole, czyli o drużynie Polonii 2011.

P.S. W kolejnych dniach, kolejne rankingi i kolejne podsumowywania, a na sam koniec podsumowanie generalne, czyli co w roku 2009 brzęczało...
Już teraz Gorąco Zapraszam!

Wesołych Swiąt i spełnienia wszystkich marzeń:)

Dziś Wigilia - dzień szczególny w roku...
Z tejże okazji, pragnę Życzyć Wszystkim, miłych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia.
Niech w te dni, spełnią się wszystkie świąteczne życzenia. Niech na twarzy, każdego z Was pojawi się uśmiech.
Niechże w niepamięć odejdą wszystkie spory, a wśród Was i Waszych bliskich niech zagości radość i miłość. Wesołych Świąt!
Karol Sadowski

Prokom na szczycie, Sportino na dnie - Podsumowanie I rundy sezonu zasadniczego:

Od pierwszej rozegranej piłki sezonu 2009/10 minęło już ponad 76 dni. Podczas, tych ponad 2 miesięcy gry, rozegrano 91 spotkań. W trakcie których zdobyto 13991 punktów i trafiono: 1391 "trójek", 3526 "dwójek" i 2766 rzutów osobistych. Ponadto zebrano 5900 piłek, zanotowano 2410 asyst i faulowano 3968 razy. Do tego dochodzi 1472 przechwytów, 2395 strat i 448 bloków. Czas na podsumowanie I rundy sezonu zasadniczego plk:

1. Asseco Prokom Gdynia
Mistrzowie Polski, są jedyną drużyną ekstraklasy, której udało się na koniec I rundy być niepokonanym zespołem. Tomas Pacesas tworząc wielką drużyną, zatrzymał gwiazdy - które w lidze "szaleją". David Logan i Qyntel Woods są nie do zatrzymania. Obaj grają świetną, szybką i widowiskową koszykówkę. Dobrze prezentują się polscy graczy z którymi Asseco miało mieć problemy. Hrycaniuk, Szczotka, Seweryn czy Łapeta pokazują kawał dobrej koszykówki. Jeśli Gdynianie utrzymają tak wysoki poziom gry, to pokonanie trójmiejskiego zespołu w tym sezonie może graniczyć z cudem.
Bilans meczy: 13-0
MVP: Qyntel Woods - 16,5pkt. 6,4zb. 1,9as. 1,1prz. 0,4bl.

2. Anwil Włocławek
Podopieczni Igora Griszczuka, to w tej chwili druga siła w polskiej lidze koszykówki. Podstawowym atutem Anwilu są gracze polscy (Pluta, Szubarga, Wołoszyn, Chanas) i podkoszowi (Sullivan, Dunn, Jovanovic). To oni zdobywają w sumie - prawie 90% punktów Włocławian. Dobrym posunięciem Kujawian, było pozyskanie w trakcie sezonu Dru Joyca, który nieźle wkomponował się w szeregi brązowych medalistów. Jeśli Anwil chce myśleć o medalu MP, to przynajmniej utrzymać musi, prezentowany do niedawna poziom gry.
Bilans meczy: 11-2
MVP: Krzysztof Szubarga - 12,6pkt. 3,6zb. 7,0as. 2,3prz.

3. Polpharma Starogard Gdański
"Kociewskie Diabły" w tym sezonie nie czarują, jednak ku mojemu zdziwieniu, utrzymując ciągle ten sam poziom gry, zajmują wysokie - 3. miejsce w tabeli. Absolutnym hitem, było pozyskanie do zespołu Tonego Weedena, który jest gwiazdą zespołu jak i ligi. Amerykanin doskonale rozumie się ze swoim rodakiem - Patrickiem Okaforem. Obaj tworzą niezwykle silny duet, nie do zatrzymania. Jeśli "Farmaceuci" na koniec sezonu zasadniczego, będą choć w pierwszej szóstce, to będzie to niewątpliwie niespodzianka. A co by było, gdyby Pomorzanie utrzymali 3. lokatę...
Bilans meczy: 9-4
MVP: Tony Weeden - 18,8pkt. 2,5zb. 1,9as. 1,3prz.

4. Trefl Sopot
Wykupili dziką kartę, mieli walczyć o utrzymanie w lidze, a tym czasem w ekstraklasie grają świetnie. Czwarta lokata - jak najbardziej zasłużona, choć ostatnio Sopocianom nie szło. Trener Muiznieks stworzył bardzo dobrą drużyną, której podporą są Saulius Kuzminskas, Iwo Kitzinger czy Lewrance Kinnard. Dobre mecze rozgrywają również Gintaras Kadziulis i Cliff Hawkins, a nieźle spisuje się także Marcin Stefański. Trefl mierzy teraz w play-offy, ba - to ich cel...minimum.
Bilans meczy: 9-4
MVP: Saulius Kuzminskas - 14,5pkt. 8,8zb. 1,0as. 1,1 prz. 1,0bl.

5. Znicz Jarosław
Kolejna duża niespodzianka sezonu. Kolejny zespół który miał walczyć o utrzymanie w lidze, a zajmuje obecnie czołową lokatę w tabeli. Kolejna drużyna, która ma wielkie serce do walki, ale co ta ekipa by znaczyła, bez amerykańskiego "trio" w postaci: Jeremy Chappella, Keddrica Maysa i Johna Williamsona. To właśnie Ci graczy, zdobywają dla swojego zespołu ponad 70% punktów. Powstrzymanie tych koszykarzy, graniczy z cudem. Nie było meczu, żeby choć jeden z zawodników nie zdobył punktu, a nie było także spotkania w którym jeden z nich, nie miał by 20 punktów na koncie.
Zwolnienie lub odejście, choć jednego z tych graczy, oznaczać może dla Znicza początek końców...
Bilans meczy: 8-5
MVP: Jeremy Chappell - 18,8pkt. 8,7zb. 2,8as. 2,8prz. 0,2bl.

6. PGE Turów Zgorzelec
Turów w tym sezonie gra w kratkę. Saso Obradovic miał doprowadzić wicemistrzów polski do pierwszego tytułu w historii, skończyło się na zwolnieniu Serba i przyjściu Słoweńca - Andreja Urlepa. Po podpisaniu kontraktu z nowym szkoleniowcem, doszło do wielu zmian. Odeszli m.in. Wiilie Deane, a potem Paweł Leończyk. Do zespołu dołączyli natomiast Brandon Wallace i Ronald Thompson. Turów zaczynał wygrywać i gonić czołówkę. W ostatniej kolejce I rundy, Zgorzelczanie po fantastycznym meczu i dogrywce polegli Prokomowi. Wstydu jednak nie ma - bo mecz niezwykle zacięty, stojący na bardzo wysokim poziomie. 6. lokata z pewnością nie satysfakcjonuje działaczy, trenerów, ale przede wszystkim kibiców. Dlatego Turów w II rundzie musi dać z siebie wszystko, jeśli myśli o powtórzeniu wyniku z ubiegłego sezonu, ba - jeśli myśli o zdobyciu złotego medalu...
Bilans meczy: 7-6
MVP: Michael Wright - 21,2pkt. 7,0zb. 0,8as. 1,3prz. 0,7bl.

7. Polonia Azbud Warszawa
7 porażek na kocie i 7. pozycja w tabeli plk.
Polonia w trwającym sezonie nie gra nic specjalnego. Dość wysoką pozycję, stołeczni zawdzięczają dobrze spisującemu się Joshua Alexandrowi i niedawno doszłym do zespołu: Hardigowi Nanie i Eddie Millerowi. Polonia Azbud w Play-Off to by była niespodzianka, jednak czy Polonistów stać na jej sprawienie?
Bilans meczy: 6-7
MVP: Harding Nana - 14,2pkt. 9,3zb. 0,7as. 1,7prz. 0,3bl.

8. Azs Koszalin
"Akademicy" sezon rozpoczęli bardzo dobrze - od trzech zwycięstw. Potem było już tylko gorzej, a zaczęło się od przegranych derbów z Czarnymi Słupsk. Po klęsce w meczu przeciwko Słupszczanom, przyszło kolejnych 6 porażek (w tym ta historyczna z Polonią 2011). Azs zmienił trenera. Na ratunek do Koszalina, przyjechał Mariusz Karol. Nowy szkoleniowiec zespół poukładał od początku i gracze z Pomorza, wreszcie zaczęli wygrywać. Najpierw pokonali PBG Basket, potem Sportino Inowrocław, a ostatnio wysoko zwyciężyli Znicz Jarosław. Czy świetna passa "Miasta - partnera koszykówki" trwać będzie dalej? Przekonamy się już wkrótce...
Bilans meczy: 6-7
MVP: George Reese - 14,1pkt. 6,8zb. 1,9as. 1,2prz. 0,5bl.

9. Stal Stalowa Wola
Kolejna niespodzianka. Beniaminek ligi, to przedsezonowy faworyt do spadku z ligi. Jak się okazuje, Stal ani myśli o walce o pozostanie w ekstraklasie, bo gracze ze Stalowej Woli chcą wejść do...play-offów. Jak na razie Stal pozytywnie zaskakuje i zajmuje dobrą 9. pozycję w tabeli.
Cieszy fakt, iż główną rolę w drużynie pełni Amerykanin Jarryd Loyd i dwójka polaków: Marek Miszczuk i Michał Wołoszyn. Jeśli ta trójka graczy, dalej będzie się tak wyśmienicie prezentowała, to ja o los Stali, jestem spokojny.
Bilans meczy: 6-7
MVP: Jarryd Loyd - 14,4pkt. 4,5zb. 6,2as. 1,7prz.

10. Energa Czarni Słupsk
Jeden z najbardziej zawodzących zespołów trwającego sezonu. Słupszczanie borykają się z dużymi problemami. Kontuzje, wyjazdy, choroby powodują to, iż gracze znad Słupi wciąż przegrywają. Po odejściu Michała Hlebowickiego i wyjeździe Chrisa Danielsa, słupska drużyna znalazła się w dużych tarapatach. Czarni w połowie I rundy, zostali praktycznie bez podkoszowych graczy. Owszem w zespole jest Dawid Przybyszewski, ale jak to przeczytałem w kurierze "basket": "Czy jest czy go nie ma na boisku - to tak naprawdę wszystko jedno". Prawda, prawda i jeszcze raz prawda. Przybyszewski jest cieniem samego siebie z poprzedniego sezonu. Koszykarz zamiast wykorzystywać swój wysoki wzrost (213cm.) i walczyć na tablicach, to ucieka na obwód, bez potrzeby rzuca z dystansu i jest ogrywany jak dziecko. Polak przypomina nieraz, bezradnego pod koszem Dru Joyca (zwolnionego w trwającym sezonie przez Czarnych), który seriami próbował zdobywać punkty wejściami pod kosz, jednak niemal za każdym razem jego próby kończyły się blokiem. Joyce odszedł, a do zespołu przyszedł nowy gracz - Tyrone Brazelton. Amerykanin na początku grał wyśmienicie, z czasem jednak jego forma się pogarszała, a sam gracz jak to twierdzą kibice "przestał grać dla zespołu".
Zwolniono, rozstano się z kolejnym zawodnikiem, tym razem na odstrzał poszedł Dalibor Dapa, który w ostatnich meczach, nawet grał przyzwoicie. Podobno mają polecieć kolejne głowy, ale to gdy do zespołu dołączy już Chris Daniels.
Tym czasem trener Miglinieks zrozumiał iż słupscy młodzieżowcy prezentują się niewiele gorzej, ba - nawet lepiej niż chociażby Przybyszewski czy zwolniony Dapa. Coach Czarnych, zaczął "wpuszczać" jednego z nich nawet w połowie meczu, przy równym wyniku. Reakcja słupskich kibiców była jednoznaczna - owacja, bo w końcu Łotysz może zrozumiał iż trzymanie na ławce, być może ukrytych talentów byłoby nienormalne, gdy na parkiecie przebywa gracz który bardzie szkodzi, niż daje coś drużynie.
Czarni po 13 meczach są na dole tabeli. Czy rozczarowujący zespół, zacznie grać tak, jakby oczekiwali tego kibice. Czy nastąpią "rewolucyjne" zmiany? Przekonamy się już wkrótce.
Bilans meczy: 5-8
MVP: Chris Daniels - 12,7pkt. 11,3zb. 1,0as. 1,5prz. 0,3bl.

11. PBG Basket Poznań
Pod koniec I rundy, stało się coś czego chyba nikt by nie przewidział. Eugeniusz Kijewski nie jest już trenerem PBG Basketu. Nie jest, bo jego - były już zespół, wciąż przegrywał. Ekipa która walczyć ma o play-off, nie może pozwalać sobie na porażki, praktycznie w "każdym" meczu.
Basket sezon rozpoczął dobrze, od zwycięstw nad Kotwicą i Czarnymi. Potem przyszła porażka, po dramatycznym meczu z Anwilem Włocławek. Poznaniacy dalej przegrali kolejne trzy mecze, a przełamali się dopiero po starciu z Polonią 2011. Drużyna z Poznania znów przegrywała, a w ostatnich sześciu pojedynkach, zwyciężyła tylko raz w meczu przeciwko Sportino.
Wniosek nasuwa się tylko jeden - Basket by...utrzymać się w lidze, musi zacząć wygrywać!
Bilans meczy: 4-9
MVP: James Maye - 16,3pkt. 2,3zb. 1,0as. 0,8prz.

12. Kotwica Kołobrzeg
Rewelacja poprzedniego sezonu, w trwających rozgrywkach gra fatalnie. Kotwica jest na dnie tabeli, a lepszy bilans meczy ma tylko od Polonii 2011 i Sportino Inowrocławia.
Trener Blechacz, praktycznie niema żadnego pomysłu na grę. Kołobrzeżanie grają nieskutecznie i mało efektownie, a jeśli pomorska drużyna chce poprawić lokatę na koniec sezonu, musie zacząć wygrywać, a do tego potrzebne są chyba zmiany...
Bilans meczy: 3-10
MVP: Darrell Harris - 15,6pkt. 11,5zb. 1,3as. 0,5prz. 1,2bl.

13. Polonia 2011 Warszawa
Po fatalnym początku sezonu, stołeczni z meczu na mecz, prezentują się coraz lepiej. W ekipie prowadzonej przed szkoleniowca Mladena Starcevica, świetnie grają młodzi, polscy gracze. Na duże wyróżnienie zasługuje doskonały Dardan Berisha, ale nie tylko on zbiera pochwały. Tomasz Śnieg, Marcin Dutkiewicz czy Leszek Karwowski grają równie dobrze jak Berisha.
Poloniści pierwsze zwycięstwo odnieśli na wyjeździe, pokonując 91:101 Azs Koszalin. Stołeczni kolejne triumf odnotowali już w kolejnej kolejce, wygrywając w derbach Warszawy z inną Polonią, Azbud...
Bilans meczy: 2-11
MVP: Dardan Berisha - 18,2pkt. 3,7zb. 3,3as. 0,8prz. 0,2bl.

14. Sportino Inowrocław
Zwolnienie trenera, fatalna atmosfera w zespole i zła gra. Sportino jest na samym dnie tabeli plk.
Gdy w trakcie sezonu zespół przejął Andrzej Kowalczyk, wszystko miało zostać "naprawione", jednak "zepsutego" nie udało się naprawić.
Po pierwszych sześciu porażkach, Inowrocławianie wygrali pierwszy mecz, ze Stalą Stalową Wolą, jednym punktem. Po zwycięstwie, przyszła kolejna wygrana, ale już zaraz - Kujawianie przegrali kolejnych pięć meczy i na koniec I rundy zajmują ostatnie miejsce w lidze.
Najgorszy zespół trwającego sezonu, jak będzie dalej? Przekonamy się już wkrótce...
Bilans Meczy: 2-11
MVP: Sani Ibrahim - 11,3pkt. 7,9zb. 1,3as. 0,9prz. 0,7bl.

NAJLEPSI:

Pierwsza piątka I rundy sezonu zasadniczego (nie uwzględniając przepisu o dwóch polakach jednocześnie na parkiecie):
David Logan
Jeremy Chappell
Michael Wright
Qyntel Woods
Darrell Harris

Najlepszy polski zawodnik:
Dardan Berisha - 18,2pkt. 3,7zb. 3,3as. 0,8prz. 0,2bl. 16,7EVAL

Najlepszy młody zawodnik:
Dardan Berisha - 18,2pkt. 3,7zb. 3,3as. 0,8prz. 0,2bl. 16,7EVAL

MVP I rundy sezonu zasadniczego:
Michael Wright - 21,2pkt. 7,0zb. 0,8as. 1,3prz. 0,7bl. 23,1EVAL

STATYSTYCZNIE PO I RUNDZIE:

Punkty:
M. Wright 21.2
T. Scott 20.3
K. Mays 18.8
J. Chappell 18.8
T. Weeden 18.8

Zbiórki:
D. Harris 11.5
C. Daniels 11.3
S. Kuzminskas 8.8
J. Chappell 8.7
S. Ibrahim 7.9

Asysty:
K. Szubarga 7.0
J. Loyd 6.2
O. Smith 5.3
T. Brazelton 5.1
D. Logan 4.6

EVAL:
J. Chappell 23.2
M. Wright 23.1
D. Harris 20.4
S. Kuzminskas 18.0
Q. Woods 17.8

Asseco Prokom to jedyny niepokonany zespół w plk./Foto: Grzegorz Bereziuk/plk.pl


Sportino Inowrocław to obecnie najgorsz drużyna ekstraklasy./Foto: Andrzej Romański/plk.pl

Dni Igorsa Miglinieksa, jako szkoleniowca Energi Czarnych są policzone. Jeśli Słupszczani przegrają choć jeden z trzech najbliższych meczy, to trener traci swą posadę - tak zapowiedział prezes klubu, Andrzej Twardowski./Foto:Grzegorz Bereziuk/plk.pl


Michael Wright - MVP I rundy sezonu zasadniczego./Foto: Grzegorz Bereziuk/plk.pl

Dardan Berisha to objawienie I rundy sezonu, a zarazem najlepszy polski gracz./Foto: Paweł Pietranik/plk.pl

Złoci "sponsorzy" czyli niewypał roku!?

Dziś w południe, odbyła się koszykarska gala nagród - Złote Kosze, na której PZKosz przyznał wyróżnienia za osiągnięcia w roku 2009. Szkoda tylko, że początkowo dobry pomysł, okazał się końcową "klęską". Szkoda że nagrody były mniej czy więcej, niesprawiedliwie przyznane. Szkoda że laureaci to w większości sponsorzy, którzy z koszykówką mają mało wspólnego i szkoda że PZKosz znów pominął współprace z kibicami...

Złote Kosze to koszykarskie nagrody roku. Wydawać by się mogło że nagrodzeni zostaną najlepsi koszykarze czy koszykarki, ale nie. Nagrody dostali przede wszystkim ...sponsorzy, czyli nic nowego.
Po raz kolejny władze ligi nie zrobiły nic, by podjąć jakąkolwiek współprace z kibicami. Fani nie mogli oddać swego głosu, wybierały władze. Czy do końca obiektywnie, sprawiedliwie?
Mi się wydaje że nie. Podobnie myśli wielu kibiców.
Poniżej prezentuję listę zwycięzców:

Trener roku:
Jerzy Szambelan

Koszykarska osobowość roku:
Marcin Gortat
Paulina Pawlak

Drużyna roku:
Polonia 2011 Warszawa

Najlepszy młodzieżowy klub roku:
GTK Gdynia

Miasto partner koszykówki męskiej:
Koszalin

Miasto partner koszykówki żeńskiej:
Gdynia

Sponsor roku w Polskiej Lidze Koszykówki:
Polpharma

Sponsor roku w Polskiej Lidze Koszykówki Kobiet:
Can-Pack

Sponsor roku w koszykówce młodzieżowej:
Arcus

Sponsor PZKosz:
Prokom (Absurdalna kategoria!)

Partner medialny:
Telewizja Polska

Nagroda Specjalna, której podobno nie było w scenariuszu:
Roman Ludwiczuk (a któż by inny) "za tak dobre zorganizowanie EuroBasketu w Polsce"


P.S. Szkoda że nie ma nagrody "antyzwiązek" roku. Ciekawe kto by dostał "wyróżnienie"?

Asseco Prokom number 1 - 91 meczy za nami!

Nie ma mocnych na drużynę Asseco Prokomu Gdynia. Mistrzowie Polski pokonując w 13. kolejce zespół PGE Turowa Zgorzelec, odnieśli spektakularny sukces. Otóż ekipa Tomasa Pacesasa, kończy zmagania w I rundzie sezonu plk z kompletem zwycięstw na koncie.
(Foto: Grzegorz Bereziuk/plk.pl)

Najpierw był Znicz, potem Stal, a następnie: Polonia 2011, Trefl Sopot, PBG Basket, Sportino Inowrocław, Azs Koszalin, Polonia Azbud, Polpharma Starogard, Kotwica Kołobrzeg i Czarni Słupsk. Po zwycięstwie nad "Czarnymi Panterami", przyszedł triumf nad Anwilem Włocławek i ten ostatni, kończący zmagania w I rundzie polskiej ligi koszykówki, wygrany mecz z Turowem Zgorzelec. Asseco Prokom niepokonanym po 13. kolejkach ekstraklasy koszykarzy. Wyczyn historyczny.

Zanami 91 rozegranych meczy. W ostatniej kolejce, bezapelacyjnie najciekawiej było w Zgorzelcu, gdzie kibice obejrzeli wielki spektakl. Widowisko niezwykle emocjonujące i dramatyczne i jakże ciekawe. Zwyciężyła drużyna gości, udowadniając tym samym iż pokonanie Prokomu w tym sezonie może graniczyć nawet z cudem, choć Turów był niezwykle blisko sprawienie niespodzianki, skończyło się jednak na przegranej 90:91.
Ciekawie było też w Słupsku, gdzie grali tamtejsi Czarni i Polonia 2011. Zwyciężyli gospodarze, ale po raz kolejny stołeczni pokazali wielką ambicję i udowodnili że nie są "chłopcami do bicia". Niestety, "spektaklu" niemal nie zepsuli sędziowie, którzy popełniali mnóstwo błędów, ale o tym w dalszej części wpisu.
Dobry mecz zobaczyli również fani we Włocławku, gdzie ekipa Igora Griszczuka pokonała Stal Stalową Wolę 90:76.
Mała niespodzianka w Koszalinie, gdzie Azs wysoko ograł Znicz Jarosław.
Zwyciężali również Polpharma (nad PBG Basketem 86:76) i Trefl (nad Kotwicą 72:79). Kolejnej, 11 porażki w lidze, doznali za to zawodnicy Sportino Inowrocławia. Tym razem Kujawianie przegrali na wyjeździe z Polonią Azbud 77:64.

KOMPLET WYNIKÓW 12. KOLEJKI PLK:

Polpharma - PBG Basket 86:76
AZS - Znicz 91:75
Polonia Azbud - Sportino 77:64
Kotwica - Trefl Sopot 72:79
Energa Czarni - Polonia 2011 86:80
Anwil - Stal 90:76
PGE Turów - Asseco Prokom 90:91 po dogrywce

NA PLUS:

Dardan Berisha - Kolejny, fantastyczny mecz młodego polaka. Koszykarz z pewnością wyrasta na gwiazdę ligi. Tym razem zawodnik w meczu przeciwko Czarnym, zdobył 35 punktów, 3 zbiórki i 2 asysty.

NA MINUS:

Panowie z gwizdkami - Tak bardzo słabego poziomu sędziowania w polskiej lidze dawno nie widziałem. Podczas meczu Czarnych Słupsk z Polonią 2011, panowie arbitrzy gwizdali bez opamiętania. Kilkakrotnie zmieniali kontrowersyjne decyzję, poprawiając siebie nawzajem. Zbulwersowana słupska publiczność, głośno wyrażała swoje uwagi. Żeby było ciekawiej - ja osobiście retransmisje meczu obejrzałem (na spokojnie oczywiście) i śmiem twierdzić, iż te "uwagi" słupskiej publiczności, były jak najbardziej uzasadnione. Protestować też się nie opłacało, gdyż za jedną taką uwagę, technicznego dostał Igors Miglinieks, szkoleniowiec Czarnych. Dodam tylko że mecz sędziowali panowie: Jakub Zamojski, Tomasz Trojanowski oraz Marek Borowy

MVP KOLEJKI:

John Williamson - gracz Znicza Jarosław zdobył w meczu przeciwko Azs-owi Koszalin 30 punktów, 14 zbiórek i 2 asysty. EVAL: 38

LICZBA KOLEJKI:

10 - aż tyle rzutów za trzy punkty, w meczu Turów-Prokom wykonał TJ Thopmson, nowy nabytek Zgorzelczan. Żeby było śmieszniej - gracz trafił zaledwie...jedną trójkę.

CYTATY KOLEJKI:

1. -Mam nadzieję, że po nowym roku nasi kibice już nie będą pamiętali w jakim stylu kończyliśmy pierwszą rundę - Z nadziejami na przyszłość Wojciech Kamiński, szkoleniowiec Polonii Azbud Warszawa.

2. -Jestem dumny ze swojej drużyny. - Tomas Pacesas, szkoleniowiec Asseco Prokomu, po kolejnym odniesionym zwycięstwie Gdynian.

3. -Przed nami święta: czas aby całą sprawę przemyśleć, aby nowy rok zacząć od rewolucji, od pozytywnej i skutecznej koszykówki w naszym wykonaniu. - Omni Smith, koszykarz Kotwicy Kołobrzeg po kolejnej porażce swego zespołu.

PLK W STATYSTYKACH:

Punkty:
M. Wright 21.2
T. Scott 20.3
K. Mays 18.8
J. Chappell 18.8
T. Weeden 18.8

Zbiórki:
D. Harris 11.5
C. Daniels 11.3
S. Kuzminskas 8.8
J. Chappell 8.7
S. Ibrahim 7.9

Asysty:
K. Szubarga 7.0
J. Loyd 6.2
O. Smith 5.3
T. Brazelton 5.1
D. Logan 4.6

EVAL:
J. Chappell 23.2
M. Wright 23.1
D. Harris 20.4
S. Kuzminskas 18.0
Q. Woods 17.8

14. KOLEJKA PLK:

Mecze i moje typy:

Anwil Włocławek - Polonia 2011 Warszawa +11
PGE Turów Zgorzelec - Stal Stalowa Wola +23
Polonia Azbud Warszawa - AZS Koszalin -3
Polpharma Starogard Gdański - Sportino Inowrocław +17
Kotwica Kołobrzeg - PBG Basket Poznań +2
Energa Czarni Słupsk - Trefl Sopot +7
Asseco Prokom Gdynia - Znicz Jarosław +13

P.S. A już wkrótce podsumowanie I rundy sezonu zasadniczego plk. Serdecznie Zapraszam!
-Tym czasem Pozdrawiam i Życzę Miłej Nocy:)

Śmiechu Warte czyli Czarnym Tuszem Pisane...

Późny sobotni wieczór (a tak naprawdę to już niedzielny), ja "szperam" i przeglądam sobie filmiki na YouTub. Nagle trafiam na dwa, warte poświęcenia uwagi, video. Z pewnością zabawne i nieco dziwne:

Pierwszy z filmików, przedstawia komiczną sytuacje z meczu Anwilu Włocławek z Energą Czarnymi z ubiegłego sezonu. W roli głównej występuje Marcin Sroka, koszykarz "Czarnych Panter". Kapitan słupszczan, najpierw dostaje dziwną "czapę" a zaraz potem próbuje wymusić faul w niezwykły sposób, no chyba że siła Bartłomieja Wołoszyna jest tak olbrzymia, że powala koszykarza na parkiet. Zresztą oceńcie sami:


Drugie video udowadnia, że: Każdy śpiewać może, trochę lepiej - trochę gorzej.
Wspólne kolędowanie Andrzeja Twardowskiego, Marcina Sroki, Mantasa Cesnauskisa i jak zawsze uśmiechniętego i pozytywnie nastawionego do życia - Alexa Harrisa:



Pozdrawiam i Życzę Miłej Nocy:)

Deser na koniec I rundy! Mistrz podejmuje wicemistrzów!

Już dziś kolejny klasyk polskiej ligi koszykówki. Wicemistrzowie Polski, zespół PGE Turowa Zgorzelec podejmie na własnym parkiecie mistrzów polski, drużynę Asseco Prokomu Gdynia.
Wojna na całego i walka o każdy centymetr boiska - tylko tak można zapowiedzieć to co będzie miało miejsce dziś w Zgorzelcu.
Znakomite widowiska, dramaturgia, a nawet bokserskie pojedynki. W meczach drużyn Urlepa i Pacesasa było już chyba wszystko. Czym dziś, zaskoczą swoich rywali obie ekipy?

Gospodarze - PGE Turów Zgorzelec

Po nie najlepszym początku sezonu i zwolnieniu trenera Obradovicia, na ratunek przyszedł doskonale znany każdemu kibicowi koszykówki w Polsce - Andrej Urlep. Nowy szkoleniowiec, do zespołu ściągnął nowych graczy: Brandona Wallacea i jeszcze nie "wykorzystanego" TJ’a Thompsona. Jednak w Urlepowskiej układance nie obeszło się także bez rozstań, mowa o Willie Deanie i Pawle Leończyku (ten ostatni niedawno trafił do Energi Czarnych) którzy pożegnali się z zespołem Turowa.
Zdecydowanie najsilniejszą bronią gospodarzy jest Michael Wright, lider Zgorzelczan. W składzie jest też inny "mocny" Amerykanin: Justin Gray. Do dyspozycji Słoweniec ma także wyśmienitych polaków: Adama Wójcika, Roberta Witke, Michała Chylińskiego, Konrada Wysockiego czy Krzysztofa Roszyka.
Turów gra szybką, widowiskową i skuteczną koszykówkę. Wicemistrzowie Polski grają także zespołowo i trafiają na wysokiej skuteczności zza linii 6.25. Czy to wystarczy na niepokonanych?
Sprawdź to - Oglądając TVP SPORT od godziny 18:00

Michael Wright jest jednym z liderów Turowa. Czy Amerykanin swoją postawą zapewni zwycięstwo Turowowi?
Sprawdź to - Oglądając TVP SPORT od godziny 18:00
(Foto: Grzegorz Bereziuk)

Goście, a zarazem niepokonani faworyci - Asseco Prokom Gdynia

Pokonać niepokonanych - bezcenne, ale jakże trudne. Jak do tej pory, na trójmiejski zespół sposobu nie znalazła żadna (oprócz Turowa) drużyna Polskiej Ligi Koszykówki. 12 rozegranych pojedynków i komplet zwycięstw, wynik historyczny i mistrzowski.
Czy zespół Tomasa Pacesasa po dzisiejszym meczu, będzie schodził jako niepokonana drużyna I rundy sezonu zasadniczego?

Najsilniejszym ogniwem zespołu, są dwie amerykańskie gwiazdy: Qyntel Woods i David Logan. To od ich postawy, zależeć będzie czy Prokom dalej podtrzyma świetną passę zwycięstw. Jednak by pokonać Turów, świetnie zagrać musi cały zespół. Tu obaw, też nie powinno być: Ronaldo Burrell, Pape Sow, Daniel Ewing, Jan Jagla czy Lorinza Harrington - to kolejne znane nazwiska i kolejni gracze na których można liczyć, choć z Harringtonem to nigdy nie wiadomo. Pacesas z pewnością liczyć może także, na ostatnio świetnie dysponowanych: Hrycaniuka i Seweryna. Do dwójki polaków, dochodzą kolejni: Piotr Szczotka i Mateusz Kostrzewski.
Zespół Asseco Prokomu Gdynia, to przede wszystkim wielkie indywidualności, ale i tu da się zauważyć zespołową grę i dobrą skuteczność za trzy punkty, no i przede wszystkim świetną grę na deskach.
Niepokonani dalej niepokonanymi?
Sprawdź to - Oglądając TVP SPORT od godziny 18:00

David Logan wraz z Qyntelem Woodsem tworzą zabójczy duet. Czy Turów stanie się kolejną ofiarom Asseco Prokomu?
Sprawdź to - Oglądając TVP SPORT od godziny 18:00
(Foto: Wojciech Figurski)

Historia

Historia meczy Turowa i Prokomu, to przede wszystkim finały polskiej ligi koszykówki. Jak do tej pory w decydującej rozgrywce sezonu, obie ekipy spotkały się 17 razy. Dwunastokrotnie zwycięsko z finałowych meczy wychodzili gracze Prokomu, którzy za każdym razem odnosili końcowy sukces, Turów zwyciężał tylko 5 razy.
W sumie obie drużyny rozegrały 32 mecze. 21 razy triumfowali gracze Pacesasa, 11 zawodnicy Urlepa.

Znakomite widowiska, "święta wojna", pojedynki bokserskie. Mecze Turowa i Prokomu miały wiele scenariuszy. Jak będzie tym razem?
Sprawdź to - Oglądając TVP SPORT od godziny 18:00
(Foto: Wojciech Figurski)

Pozostałe mecze 13. kolejki:

Anwil Włocławek - Stal Stalowa Wola
Mimo ostatniej porażki Anwilu, a dwóch zwycięstw Stali za gospodarzami przemawia niemal wszystko. Typ: Anwil

Kotwica Kołobrzeg - Trefl Sopot
Po ostatnim triumfie Kotwicy, ta będzie chciał odnieść kolejne zwycięstwo. Tym bardziej że na drodze Trefl Sopot, który ostanio coraz częściej przegrywa. Typ: Kotwica

Energa Czarni Słupsk - Polonia 2011 Warszawa
Polonia do Słupska przyjechała radosna i co ciekawe pewna siebie. Na drodze mizerni i coraz słabsi Czarni Słupsk, choć z "nowym" wzmocnieniem w postaci Pawła Leończyka. Jednak czy to wystarczy? Typ: Polonia 2011

Polonia Azbud Warszawa - Sportino Inowrocław
Rozpisywać się nie będę. Zwycięstwo Polonii bezapelacyjne.

AZS Koszalin - Znicz Jarosław
Ostatnio dobrze grający Azs podejmie Znicz Jarosław, który w ostatniej kolejce zdeklasował Czarnych Słupsk. "Akademicy" pokonali zaś Sportino i PBG Basket. Teoretycznie faworytem są goście, ja jednak stawiam na Azs.

Polpharma Starogard Gdański - PBG Basket Poznań
Basket w tym sezonie w obcej hali jeszcze nie wygrał. Na zwycięstwo na parkiecie rywala, goście będą musieli jeszcze chyba poczekać. Typ: Polpharma