To już dziś!
Asseco Prokom wyjechał do Hiszpanii, by w dzisiejszy wieczór rozegrać kolejne - miejmy nadzieję zwycięskie - spotkanie w fazie TOP 16 Euroligi koszykarzy. Czy mistrzowie polski sprawią kolejną sensację, czy zrobią kolejny duży krok do spektakularnego sukcesu?
Szanse na zwycięstwo w Maladze są duże. Prokom podbudowany ostatnim triumfem nad Żaglarisem, gwiazdy wypoczęte (w lidze grały nie wiele), a apetyt przecież rośnie w miarę jedzenia. No i z pewnością, trener Pacesas dobrze odrobił pracę domową. Mimo wszystko, mistrzowie polski stoją przed bardzo trudnym zadaniem.
Unicaja Malaga to obecnie dziewiąty zespól ACB. W lidze, rywale Polaków przegrali aż 11, a wygrali zaledwie 9 razy. Jednak podobnie jak drużyna z trójmiasta, Hiszpanie stawiają na puchary w których radzą sobie wyśmienicie. W dotychczasowym sezonie Euroligi, Unicaja przegrał tylko 4, a wygrała aż 7 razy. Bilans Prokomu to 5-6.
Gospodarze dzisiejszych zmagań, na inaugurację TOP 16 ulegli CSKA Moskwie 78:86. Prokom zaś, pokonał Żaglaris 89:65.
Asseco by wygrać, przede wszystkim musi powstrzymać rewelacyjnego Omara Cooka. Trudnymi przeciwnikami będą również Amerykanin Juan Dixon czy podkoszowi: Rubio, Freeland, Archibald i Jimenez. Wielką niewiadomą zespołu prowadzonego przez słynnego szkoleniowca - Garcia Renesesa - jest nowy nabytek, Zabian Dowdell.
Unicaja to klasowy i dobrze poukładany zespół. Hiszapanie po porażce w Moskwie, teraz muszą koniecznie pokonać swoich rywali, Prokom natomiast ma apetyt na kolejne zwycięstwo.
Spotkanie zapowiada się niezwykle ciekawie i emocjonująco. Ja sam, po raz pierwszy z taką niecierpliwością czekam na mecz Prokomu w Eurolidze.
Więc niech pierwsze w historii zwycięstwo nad Malagą, stanie się faktem...
Mecz rozpocznie się o godzinie 20:45. Transmisja na żywo w Canal+ Sport!
YouTube
5 lat temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz